Wzmacniacz bardzo dobrze kontroluje głośniki. Bas z tego pieca jest mocny, niski i w żadnym wypadku nie rozlazlym jak to piszą "fachowcy" na forum. Kiedy trzeba przywali, kiedy powinien być bas wtedy jest. Nigdy nie dudni i nie podgrzewa tempa. Pełna kultura i kontrola. Średnica do przodu, jednak mogła by być ciut cieplejsza (w moim odczuciu). Może coś się uda poprawić innymi kablami. Wysokie tony są w jak najlepszej kondycji, blachy perkusji jak i inne przeszkadzajki są oddane w bardzo dobry sposób. Informacji jest od groma, zawsze coś się dzieje na górze, w utworach pojawiają się nowe elementy wysokotonowe jakich wcześniej nie mogłem usłyszeć. Wzmacniacz buduje super scenę wszerz za linię kolumn. Z moimi Jamo C 807 (test w Audio, można sie zapoznać napewno nie są rozjasnione wręcz przeciwnie grają liniowo) przestrzeń jest bardzo dobra, jakbym miał podłączone satelitki ;) Użytkowniką forum Audiostereo proponuje posłuchać (a nie powielać zasłyszanych opini) na dobrych kolumnach a wszystkie zarzuty o ciemność brzmienia zły bas pójdą w las. Ha nawet się zrymowalo. Słyszałem ,ze 870ES gra z większą górą pasma, jeśli to prawda ja nie chce 870ES.
Podsumowując jestem bardzo zadowolony, teraz SoniAK toczy boje z Harman em HK 690.